Nie sądziłam, że i mnie dotknie syndrom panterki.
A jeszcze jak usłyszałam od koleżanki, która zdawała się nie szydzić,
że dobrze mi w takich kolorach,
to och, ach i jakże mi miło.
Ta bluzka ma świetne wycięcie na plecach,
ale na zdjęciach wyszłam jakoś koślawo (toż to szok!).
Zostawiam więc wyobrażenie o łezce na plecach do waszej wyobraźni!
I never thought I will be panther syndrom victim.
When I heard from my colleague,
without any jeer, I suppouse,
that I look pretty nice in that (panther) colours,
I felt like "oh, my dear, stop it;)"
This blouse has great cut in back,
but I looked crooked in every "back" pics (shocking!)
so I decided to give a chance for your imagination;)
coat - sh
blouse - sh
dress - h&m /sh
shoes - centro
bag - sisley (from Agart)
chain - h&m
gloves - cropp
All pics by Kubaa <3
smiriam
love it!
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka no i kozaki !:) tak one są z zamszu:)
OdpowiedzUsuńWonderful coat!
OdpowiedzUsuń