Różowe spodnie to kolejny zakup, o którym jeszcze do niedawna nawet bym nie pomyślała. Szalik jest genialny- delikatny, miły, przyjemny. Kolor na ustach też inny niż zwykle. Co ta wiosna ze mną robi:)
ENG: Pink jeans - another thing in my closet, which I never thought to buy. Scarf is brilliant- soft, nice, pleasure to touch. My lips are in different colour than ever. Spring changes me! :)
jeans - sh
blouse - stradivarius
scarf - lancome
shoes - reebok
bag - sh
jacket- regatta
Od kiedy prowadzisz bloga?
OdpowiedzUsuńP.S to ja Baśka ta mała
fantastyczne spodnie i rewelacyjne paznokcie!! dziękuję za odwiedziny:)
OdpowiedzUsuńczy ta pani ma metr wzrostu? na więcej mi to nie wygląda..
OdpowiedzUsuń