Płaszcz w neonowym kolorze musiał w końcu zawitać w mojej szafie. Jest mocno oversizowy, bo nie zawsze wszystko musi być przylegające:) W Krakowie piękna zima tej wiosny, chwilowo chodniki pokryły się grubą warstwą śliskiej mazi, więc wracając z nocnego spaceru warto mieć męskie ewentualnie jakiekolwiek, byleby silne, ramię do wsparcia.
W weekend zaczyna się Cracow Fashion Week (link tutaj), ja znalazłam już kilka ciekawych akcji, ale obawiam się, że może być zbyt ciężko z czasem. A Wy? Wybieracie się na któryś z proponowanych warsztatów czy eventów? Czy raczej macie krytyczne zdanie o polskich fashion weekach czy weekendach?
I have to have a neon coat! :) I like oversize like here. Right now Cracow is white, because winter comes back :( I have to be careful when I am going to walk. My boyfriends arm and hand are helpful when we just walking. Maybe some of my dear readers will be on the Cracow Fashion Week? If you will, please tell me your opinions. I try to go to some events, but it is really hard time for me right now.
coat - f&f (sh)
blouse - tezenis
skirt - h&m
shoes - kazar
collar - gift from Mum
bag - I am
stockings - gatta
gloves - mohito (gift)
All pics by my love, Kubaa <3
Kuba Kądziołka
M.
bardzo baaardzo ładnie :) płaszczyk śliczny, rzeczywiście nie wszystko musi być przylegające a w naszej szafie powinno znaleźć się miejsce na wszelakie kombinacje! :) do twarzy Ci w tym kolorku, jednak ja osobiście nie mogę Cie doczekać stylizacji wiosennych u Ciebie bo to co pod płaszczykiem przerosło me oczekiwania :) śliczny komplecik!:) Ka-Sia
OdpowiedzUsuńkrój płaszczyka świetnie podkreśla Twoje zgrabne nogi, A kolor sprawia że nie jest nudnie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji :) http://viki-vogue.blogspot.com/