Tak, zdaję sobie sprawę, że na mój uśmiech
poszło tyle kasy/cierpliwości/czasu, że powinnam nim epatować na prawo i lewo.
Jestem także świadoma, że niekiedy z mojego spojrzenia idą iskry.
Niestety, wiem też, że spojrzeniem umiem wyrazić więcej, niż tysiącem słów.
Taka już jestem - ambiwalencja emocji rysuje na mojej twarzy pejzaże.
W sekundę widać, czy coś mi pasuje, czy nie.
Jestem szczęśliwa, radosna i nadpobudliwa,
ale czasem moja mimika poddaje się chwilowym emocjom.
Tyle o mnie, na dziś, żeby było słodko i lajfstajlowo po całości dodam tylko:
oh, jesieni - obyś była tak łaskawa, jak dotychczas.
Aha, uwielbiam ostatnie zdjęcie. Jeśli dobrnęliście dotąd, to pewnie zjedziecie też do niego.
I know that on the pics I look like grumpy doll.
I am aware my smile costed so much money.time and patient,
that I should be smile all the time.
I recognise that sometimes my gaze is angry.
Unfortunately, I know, that my glance expressly more that thousend words.
I am who I am - ambivalence of emotions paints emotions on my face.
I need less than 1 second, to show how I feel.
I am a smiled, happy and hyperactive person.
If you read this text, I assume you see all. I love the last picture - it so in my style.
smiriamstyle
dress - vero moda
real leather jacket - bershka (Agart)
bag - sisley (Agart)
shoes - morgan
sunnies - mango
watch - parfois
All pics by my love, Kubaa <3
smiriam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że jesteś i dobrnęłaś lub dobrnąłeś do tego miejsca. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią lub historią w komentarzu.
Dodam tylko, że wokół siebie mam tak wielu ludzi, z których zdaniem się liczę, że na wstępie podziękuję za "konstruktywną krytykę".
Oczywiście, to moje poletko i kiedy uznam, że Twój komentarz psuje mi humor (albo jest spamem), to go usunę.
Życzę Ci pełnego uśmiechu dnia (lub nocy) i dziękuję, że jesteś:)
sMiriam