Wyznania blogerki?
Kiedy już wstaniesz odpowiednio wcześnie,
żeby doprowadzić swoją twarz do wględnie akceptowalnego wyglądu,
wybierzesz możliwie fajne ciuchy,
wyjatkowo nie leje (albo nie ma mgły, a to w Krakowie wielkie święto)
i już w końcu zrobisz te zdjęcia na blogaska,
to obrób je w ciągu tygodnia i wrzuć na bloga.
Nie bierz przykładu ze mnie - prawie miesiąc.
Obecnie białe spodnie i cienka kurtka mogą się nie sprawdzić.
To chyba najważniejszy tydzień w tym roku,
przynajmniej w życiu zawodowym.
Akurat W TYM tygodniu moja ósemka zechciała pojawić się na świecie.
Niby ząb mądrości, a jaki głupi.
52 tygodnie w roku.
Karmo, ty suko.
I'm going to give you some "blogger" advice..
When you already wake up in good moment,
make up your face to make it acceptable,
chooce nice clothes to wear,
weather is good for you (in Kraków smog and fog is so often...)
and you finally take the pictures of you...
Just try to photoshop them as first week after all.
And add them in post.
I didn't.
It's old, but I like it. And I hope you will like it too.
Cross the fingers for me!
This week is one of the most important in the year.
But my wisdom tooth is stupid.
And just going.
There is 52 weeks in each year.
And my tooth MUST come right now.
Carma, you're bitch.
jacket - bershka (Agart) - leather <3
necklace - Agart
pants - mango
t-shirt - h&m organic
shoes - aldo
bracelet - I am
ring - Apart, from Kuba
bag - vinatge
sunnies - Agart
All pics by Kubaa <3
smiriam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cieszę się, że jesteś i dobrnęłaś lub dobrnąłeś do tego miejsca. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią lub historią w komentarzu.
Dodam tylko, że wokół siebie mam tak wielu ludzi, z których zdaniem się liczę, że na wstępie podziękuję za "konstruktywną krytykę".
Oczywiście, to moje poletko i kiedy uznam, że Twój komentarz psuje mi humor (albo jest spamem), to go usunę.
Życzę Ci pełnego uśmiechu dnia (lub nocy) i dziękuję, że jesteś:)
sMiriam