niedziela, 26 stycznia 2014

Cross and lace



Moja koleżanka widząc ten krzyż pewna swoich racji spytała:
"To pastisz, prawda?" 
Cóż - pastiszem są dla mnie raczej getry czy kolczyki z motywem krzyża. 
Ta ozdoba po prostu mi się spodobała. 
Ta bluzka podoba mi się niezmiennie, pierwszy raz mogliście zobaczyć ją tutaj



When my friend saw this cross, asked me: is it pastiche? 
No, form me not. 
In my opinion pastiche is leggins with cross or earings. 
I just like it:) 
And the bouse - I still love it:) 
You could see it here




fur - marks & spencer
blouse - sh 
dress - h&m
tights - calzedonia
boots - aldo
cross - parfois
bracelet - h&m 
ring - from Lviv <3


All pics by my Sis:*

smiriam

PS. Pierścień jest pamiątką z Lwowa - miasta, do którego mam ogrony sentyment i chciałabym tam nie raz wrócić. Miasta, które jako jedno z wielu, dziś zmaga się z walką o swoją przyszłość. 
Mam nadzieję, że na Ukrainie nie będą już padać strzały, a Naród odnajdzie siłę jedności. 

1 komentarz:

  1. Pieknie wyglądasz, czerń, koronka, skórzane kozaki i krzyż. Super.

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że jesteś i dobrnęłaś lub dobrnąłeś do tego miejsca. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią lub historią w komentarzu.
Dodam tylko, że wokół siebie mam tak wielu ludzi, z których zdaniem się liczę, że na wstępie podziękuję za "konstruktywną krytykę".

Oczywiście, to moje poletko i kiedy uznam, że Twój komentarz psuje mi humor (albo jest spamem), to go usunę.

Życzę Ci pełnego uśmiechu dnia (lub nocy) i dziękuję, że jesteś:)
sMiriam