czwartek, 10 kwietnia 2014

Smile time!


Chociaż pogoda od kilku dni jest... delikatnie mówiąc mało przyjazna, 
to rozkoszuję się luźnymi ciuchami jak tylko mogę. 
Propozycja, którą dziś pokazuję jest z zeszłego piątku.
Kilka godzin w Jagiellonce wymaga raczej wygodnego outfitu. 
Mina lasek wciśniętych w przykrótkie żakieciki - bezcenna. 
Ale w końcu piszę magisterkę o luksusie. 
A luksusem jest możliwość noszenia takich ubrań, na jakie w danej chwili ma się ochotę. 



Few days ago was nice and sunny. Now the weather is ... not firendly. Put it mildly. 
Last Friday I was at the Jagiellonian Library. For a few hours. 
I knew I need comfortable outfit. 
Faces of chicks wearing to slim jackets - priceless:)
However I am writing my master's thesis about luxury. 
And luxury is a way to wear the clothes, which you just want to wear at the moment.




sweatshirt - pieces (Zielony Kot)
jeans - h&m (sh)
bag - zara (Agart)
shoes - reebok 
sunnies - mango
scarf - Agart
bracelet - house


Today I show you two pics with my smile with braces. You know why? Probably I am going to take it off soon:))

All pics by Kubaa <3

smiriam


1 komentarz:

Cieszę się, że jesteś i dobrnęłaś lub dobrnąłeś do tego miejsca. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią lub historią w komentarzu.
Dodam tylko, że wokół siebie mam tak wielu ludzi, z których zdaniem się liczę, że na wstępie podziękuję za "konstruktywną krytykę".

Oczywiście, to moje poletko i kiedy uznam, że Twój komentarz psuje mi humor (albo jest spamem), to go usunę.

Życzę Ci pełnego uśmiechu dnia (lub nocy) i dziękuję, że jesteś:)
sMiriam