Każdego ranka brakuje mi 10-15 minut na ogarnięcie zdjęć.
Post mogłabym robić z 2-3 stylówek tygodniowo, tak podobają mi się nowe ubrania.
Jednak łóżkowa grawitacja jest zbyt silna, a ja powoli się budzę.
Dlatego czekam na wolną niedzielę lub lepszy układ gwiazd na niebie,
bo póki co samozaparcie częstszego publikowania grzęźnie każdego ranka w pościeli.
A teraz zapraszam do przeglądnięcia zdjęć z początku lutego,
na których widać moją ulubioną (niezbyt zimową) kurtkę
oraz buty, które okazują się być najwygodniejszymi zimowymi trepami ever.
Nie sądziłam, że zdradzę bikersy, ale skórzane buciory z futrem są tegorocznym hitem.
Every morning I'm missing 10-15 minutes for taking pictures.
I love my new clothes, I think that I could show you 2-3 outfits weekly.
But I like to sleep to much to just wake up early enough and prepare pictures.
I'm waiting for a free Sunday or better season.
Right now I want to show you my favourite jacket
(to be honest it is not a winter jacket, but I love it)
and great shoes - I just adore them:)
I never supposed I will cheat bikers shoes, but I the yellow ones stole my heart.
hat - Agart
jacket - Emporio Armani
scarf - from Mum closet
sweater - Esprit
t-shirt - from Croatia <3
pants - local shop
shoes - feewear
bag - Giorgio Armani
sunnies - Mango
gloves - local shop
SMiriam
gdzie Nowa notka?
OdpowiedzUsuń