środa, 16 stycznia 2013

Tartan (almost red total look being honest)

 Był już post girl in red, teraz pora na zimową odsłonę tego niemal total looku. Wykorzystując względne ciepło, a raczej brak zimna, miałam okazję wyprowadzić nową torebkę na spacer, a nawet przewieźć ją tramwajem. Ostatnio torebki, nie tylko te czerwone, są prowodyrami niektórych sprzeczek, ale ja nadal uważam, że akurat ich i butów w szafie/garderobie/skrzyni/szafkach i gdzie tam jeszcze je trzymacie, nigdy za wiele!
ENG: It was a post girl in red! and today I want to show you winter wersion of this. It was pretty warm (not cold - it's enough) to take my new red bag to walk and drive by tram. Last days my bags were flashpoints of some disputes, but I still think that the bags and shoes are like neverending story:) and is never too much of them! 











coat - sh
skirt - made by Mum
jacket - orsay
tights - gatta
gloves - cropp
bag - jake*s (gift from Mum) 
stole - vintage
shoes - centro
bracelet - h&m

All pics by Kubaa <3 

5 komentarzy:

  1. Spódnica ma charakter ;)

    www.confassion.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Lovely outfit! Love the coat!!!
    http://www.martasfashiondiary.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Popieram noszenie czerwieni zimą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa torebka :)
    ja tez lubie czerwony kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie wyglądasz!
    mam taką samą spódniczkę!
    A właściwie bardzo podobną :)

    OdpowiedzUsuń

Cieszę się, że jesteś i dobrnęłaś lub dobrnąłeś do tego miejsca. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią lub historią w komentarzu.
Dodam tylko, że wokół siebie mam tak wielu ludzi, z których zdaniem się liczę, że na wstępie podziękuję za "konstruktywną krytykę".

Oczywiście, to moje poletko i kiedy uznam, że Twój komentarz psuje mi humor (albo jest spamem), to go usunę.

Życzę Ci pełnego uśmiechu dnia (lub nocy) i dziękuję, że jesteś:)
sMiriam