czwartek, 31 października 2013

Dress in progress


Tak, to sukienka z Dubrownika (tutaj jej debiut). Nietypowa bombka świetnej jakości. 
Mocne, czarne dodatki zmieniają jej charakter - na ostrzejszy. 
Jesień w Krakowie, przynajmniej do dziś, 
była zachęcająca do kombinowania z nowym spojrzeniem na obecne w szafie ciuchy. 


Yes, this is a dress from Dubrovnik (here debut of it). Unusual dress great quality. 
Black, heavy shoes, jacket and bag made the outfit - it is stronger. 
Fall in Kraków, at least until today, was encouraging
 to try new ways of mixing clothes, which already in my closet. 



real leather jacket - stradivarius (Agart)
dress - gina tricot (Agart)
shoes - aldo
bag - sisley (surprise! Agart)
chain - glitter

All pics by Kubaa <3

smiriam

4 komentarze:

Cieszę się, że jesteś i dobrnęłaś lub dobrnąłeś do tego miejsca. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się swoją opinią lub historią w komentarzu.
Dodam tylko, że wokół siebie mam tak wielu ludzi, z których zdaniem się liczę, że na wstępie podziękuję za "konstruktywną krytykę".

Oczywiście, to moje poletko i kiedy uznam, że Twój komentarz psuje mi humor (albo jest spamem), to go usunę.

Życzę Ci pełnego uśmiechu dnia (lub nocy) i dziękuję, że jesteś:)
sMiriam